piątek, stycznia 30, 2009

Swetry na bazarze już przecenione.




W Stambule już wiosna (choć kapryśna jak turecka gwiazda). A jako, że to dziwne uczucie w styczniu, w poszukiwaniu prawdziwej zimy i spełnienia marzeń, jutro pociąg go Karsu, a stamtąd do Gruzji i Armenii!

10 komentarzy:

  1. Anonimowy12:35 AM

    Śliczne zdjęcia. (Nic nowego). Usiedzieć na miejscu nie potrafisz. (Nic nowego).

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurcze, brawa.
    Brawa za odwagę i tupet jak taran, brawa za powściągliwość przy wywlekaniu z Bliskiego Wschodu tego, co europejskie, brawa za dystans.
    Kolega kolegi, co to przeczytał właśnie przygody od-tureckie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Drugie zdjęcie strasznie mi się podoba. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy8:44 PM

    mam już dosyć swetrów na bazarze...zaglądam codziennie i nic nowego nie napisałaś....mama Agaty

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy2:23 PM

    Ciagle nic i nic. Reczka, zlituj sie nad swymi wiernymi czytelnikami!

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy5:37 PM

    Przepadła, pytanie czy w odmętach ludzi czy widoków.

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepadlam, ale staram sıe odnalezc ı obıecuje nadgonıc ze wszystkım (a jest tego duzo), mımo ze net tylko na mıescıe. Scıskam Was mocno!

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy12:36 AM

    są kobiety które mają 50 lat i czekają na twoje ....
    nie odnajduj się tylko żyj...

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy12:37 AM

    ach mama Agaty

    OdpowiedzUsuń
  10. dluga to podroz :) fajnie

    juz sie nie moge doczekac relacji!

    OdpowiedzUsuń