Ciagle to jutro jutro i znow jutro
Wije sie w ciasnym kolku od dnia do dnia
Az do ostatniej gloski czasookresu.
To w Makbecie chyba bylo, madre. Ciagle powtarzam: przestan z tym wijaniem sie od dnia do dnia w ciasnym kolku kozyra i bierz sie do roboty.
poniedziałek, sierpnia 21, 2006
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz